BABILON
Miasto-państwo znane ze Starego Testamentu. W ideologii Rasta jest
symbolem zepsucia i upadkiem zasad, symbolem ucisku i
niesprawiedliwości, podziałów społecznych na lepszych i gorszych. W
Biblii Babilon to miasto w którym rządził pieniądz. Mieszkali w nim
ludzie pragnący pieniędzy i zysku. Babilon rządzony był przez okrutnego
króla chcącego mieć jak największy majątek. To miasto zamieszkiwali
również ludzie pokolenia Judy, którzy różnili się od innych. Żądza
władzy i pieniędzy doprowadziły Babilon do upadku. Babilon dla
Rastafarian to zło świata. Rasta czują się we współczesnych miastach jak
lud Judy czuł się w Babilonie. Rasta chcą żyć w miłości, pokoju,
jedności i harmonii. Babilon jest całkowitym zaprzeczeniem tych
wartości. Babilon niszczy ziemię, niszczy ludzi i ich umysły.
Rastafarianie wierzą jednak, że Babilon ponownie upadnie, więc
kontynuują swą walkę z hasłem: "Babylon must fall" (Babilon musi upaść).
BINGHI / NYAHBINGHI
Rozproszeni po całej ziemi rastamani zbierają się co roku w dniu 23
lipca, by świętować przyjęcie na świat Mesjasza zwiastującego początek
czasów ostatecznych; "na jego biodrze wypisane: Król królów i Pan
panów!" - JAH Rastafari Haile Sellasje l. Ogień, wokół którego gromadzą
się bracia grający na bębnach jest przypomnieniem płomienia, który
prowadzi dwanaście plemion Ludu Bożego ku Ziemi Obiecanej. Obrzęd
rozpoczyna się po zachodzie słońca i trwa aż do świtu, jego treścią jest
bowiem przejście przez noc niewoli, wygnania i rozproszenia. Ciemność
symbolizuje cierpienia jakich doznajemy w Babilonie przeciwstawiając im
wspólnotę źródłowej kultury. Zgromadzeni wokół ogniska stanowią zalążek
odradzającego się świata opartego na wartościach głoszonych przez
Chrystusa. Sama nazwa jest zaklęciem i proroctwem, oznacza ona: "śmierć
czarnym i białym ciemiężcom", jednocześnie odwołując się do podziwianej
w kręgu Rastafari afrykańskiej królowej walczącej w XVII wieku z
najazdem kolonialnym. Mówiono o niej Nyah-Binghi, czyli ta, która
posiada wiele rzeczy. Taką też nazwę nosi obrzęd. Obecni na Nyahbinghi
najstarsi rastamani wybierają najgodniejszego spośród Siebie, by czytał
odpowiedni rozdział Pisma Świętego odnosząc jego treść do bieżących
wydarzeń. Wyraża to rastafariańskie postrzeganie l rozumienie świata
oraz zjawisk w nim zachodzących z perspektywy biblijnego objawienia.
Nyahbinghi wypełniają śpiewane przy akompania-mencie bębnów psalmy i
tradycyjne rastafariańskie pieśni. O brzasku Nyahbinghi zamyka wspólna
modlitwa odmawiana na głos przez wszystkich zgromadzonych. Binghi
odprawiane jest też w czasie innych świąt Rastafari:
6 stycznia – Ceremonialne Urodziny Cesarza Hajle Syllasje
21 kwietnia – Święto Przybycia Cesarza Hajle Syllasje do Jamajki
23 lipca – Osobiste Urodziny Cesarza Hajle Syllasje
1 sierpnia – Obchody Wyzwolenia Cesarza z Niewolnictwa
17 sierpnia – Urodziny Marcusa Garveya
2 listopada – Dzień Koronacji Cesarza
BOBO ASHANTI / Bobos
Ruch Bobo Ashanti założony został przez księcia Emmanuela Charlesa
Edwardsa na Jamajce około roku 1950. Sam książę uważany był za proroka,
podobnie jak Marcus Garvey. Bobo uważają że konieczna jest repatriacja
wszystkich czarnych do Afryki. Uważają też że powinni oni otrzymać
odszkodowania za niewolnictwo. Wierzą też, że większość niewolników
zabranych na Jamajkę pochodziło z plemienia Ashanti, dzikiego
afrykańskiego plemienia z Kumasi w Ghanie, którego oni są potomkami.
Członkowie tego odłamu Rastafarian często nazywani są jako Bobo Dreads.
Mają dość odmienny ubiór: długie szaty i bardzo ciasno zawinięte
turbany. Ich komuna ma własną odrębną konstytucję, a oni sami mają dość
oryginalny styl życia który ściśle odnosi się do Starotestamentowego
Prawa Mojżeszowego, obchodzą szabas od zachodu słońca w piątek do
zachodu słońca w sobotę, nie pracując w tym okresie. Podczas szabatu
unika się spożywania soli i oleju. Kobiety nie mogą uczestniczyć w
przygotowywaniu jedzenia w trakcie menstruacji. Mogą podawać jedzenie
gościowi, ale nigdy nie mężczyźnie Bobo. Większość mężczyzn w małej
komunie Bobo Hill, gdzie mieszkają Bobos, jest albo kapłanami, albo
prorokami, którzy przeprowadzają uroczystości albo wnioskują. Do Trójcy
zaliczają księcia Edwardsa, Marcusa Garveya i Cesarza Haile Selassje.
DANCEHALL
Dancehall narodził się w latach 80-tych razem z ragga. Muzyka ta,
zgodnie z nazwą, przeznaczona jest przede wszystkim do zabawy i
najłatwiej usłyszeć ją w salach tanecznych. Czasami bywa nazywana
dosadnie, ale obrazowo "muzyką do potrząsania tyłkami". Dancehall miał
już swoje 15 minut. W latach 80. gwiazdą był Yellowman, dziesięć lat
później światowe sukcesy święcił Shabba Ranks. Powołujący się na
jamajskie korzenie Shaggy czerpał też z raggamuffin i dancehallu. Tymi
gatunkami inspirowali się również Brytyjczycy. Po części z dancehallu i
ragga wyrosła taneczna muzyka jungle. Dancehall jednak szczególnie
silnie wpłynął na hip-hop. Można nawet powiedzieć, że oba nurty
przemawiają do tej samej publiczności. To nie dziwi. Hip-hop wiele
zawdzięcza reggae. Wszak to Jamajczycy z Kool Hercem na czele na
początku lat 70. przenieśli na amerykański grunt kulturę didżejską. Dziś
hip-hop zatacza pełne koło. Coraz bardziej komercjalizujący się gatunek,
szukając nowych inspiracji, wraca do swoich korzeni i na nowo odkrywa
jamajskie rytmy. Nie sięga jednak po klasyczne reggae, lecz jego
nowoczesne odmiany - hedonistyczny dancehall i zadziorne raggamuffin.
Warto też pamiętać, że słowo "dancehall" oznacza też salę taneczną i w
takim znaczeniu funkcjonowało od czasów, kiedy ludzie na Jamajce chcieli
tańczyć - czy to do mento, ska, rockstedy czy dancehall'u. |